„Podróże do wnętrza siebie” to nietypowa spośród książek, które napisał Joe Vitale. Jest to bowiem jego autobiografia, w której przedstawia dokładniej pierwsze jego kroki w dążeniu do szczęścia i sukcesu. Napisał ją w 1993 roku, lecz opublikował dopiero 10 lat później, gdyż materiał w niej zawarty miejscami bywa szokujący i początkowo o niektórych zdarzeniach ze swego życia nie chciał wspominać. W późniejszych książkach co prawda cofa się wspomnieniami do wcześniejszych lat, kiedy to bieda zaglądała mu w oczy, lecz nie pokazuje choćby dzieciństwa i relacji z rodzicami, które to pojawiają się w opisywanej tu książce. Pokazując, skąd brały się jego obecne poglądy, w jednej z kolejnych książek stwierdza, że zbytnie przywiązywanie się do guru (mistrza w danej dziedzinie, np. duchowego) nie pozwala człowiekowi czuć się wolnym.
Niekoniecznie należy jego książki czytać chronologicznie, a „Podróże do wnętrza siebie” to raczej lektura uzupełniająca dla tych, do których przemówiły takie pozycje jak „Prawo przyciągania – 5 prostych kroków do zdobycia bogactwa” czy „Zagubiony podręcznik życia”. Mimo iż dominuje w tej książce osobista droga życiowa Vitalego, to nie brak także i uogólnionych wartościowych przemyśleń, np.: „W chwili obecnej wszystko jest w porządku. Nieszczęście to kwestia przyszłości i patrzenia w przeszłość ” – to prosta sugestia na temat tego, jak istotna jest chwila obecna.
I na koniec jeszcze jeden ciekawy cytat do własnych przemyśleń: „Sam piętrząc przed sobą przeszkody, mogę również sam zdecydować o ich niestwarzaniu” – więcej reklamować tej pozycji nie trzeba, kogo przekonały inne książki Vitalego, chętnie kupi i przeczyta także tę pozycję czy to w postaci elektronicznej, czy też w wersji papierowej (gdzie elektroniczna jest dodawana gratis).
Bardzo fajna ksiązka, nie czytałem jeszcze ale zdecydowanie będe musiał!