Sekrety Sukcesu

Muzyka relaksacyjna

Muzyka relaksacyjnaPod pojęciem muzyka relaksacyjna kryją się dwa zagadnienia. Pierwsze dotyczy bezpośrednio muzyki, a raczej zespołu dźwięków (nie zawsze wydobywających się z instrumentów) o charakterze kojącym nasze myśli, pozwalającym się odprężyć. Wraz z odpowiednio skomponowanymi utworami mogą być sprzężone dźwięki szumu wody i wiatru, padającego deszczu, odgłosu śpiewających ptaków itp. Ich dobór jest intuicyjny, aby uzyskać jak najlepsze efekty.

Drugie zagadnienie ma już charakter naukowy. Chodzi o zakresy fal mózgowych, które zostały przebadane i wyodrębnione przez badaczy ludzkiego mózgu. Zakresów tych jest kilka, ale wszystkie charakteryzują się wspólną cechą, jest to zwykle od kilku do kilkunastu Hz (cykli na sekundę). Skoro wiemy, jakie fale emituje mózg w różnych stanach aktywności, to możemy i jemu dostarczać tego typu pozytywne fale.

Pojawia się jednak problem, bowiem nasz aparat słuchowy nie przyjmuje dźwięków tak niskiej częstotliwości (przyjmuje się, że przeciętny człowiek słyszy dźwięki w zakresie od 20 do 20 000 Hz, a wraz z wiekiem ten zakres jeszcze się zawęża). Ponadto typowe urządzenia odtwarzające muzykę z tych właśnie powodów też nie odtwarzają zakresu poniżej 20 Hz. Można jednak zmysł słuchu oszukać i to w prosty sposób znany z lekcji fizyki. Jest to możliwe dzięki tzw. dudnieniom. Nałożenie na siebie dwóch sygnałów o zbliżonych częstotliwościach powoduje powstawanie nowych sygnałów o częstotliwościach, w tym sygnał będący różnicą częstotliwości wyższej i niższej. Np. jeśli będą to dwie słyszalne fale dźwiękowe o częstotliwościach 107 i 100 Hz, to ich połączenie pozwoli uzyskać też wpływ na ludzki mózg (pośrednio przez aparat słuchowy – efekt potęguje słuchanie tych dźwięków przez słuchawki a nie zwykłe głośniki) z częstotliwością 7 Hz. Ot o cała tajemnica.

Fale energiiNiestety nawet po nagraniu utworów zgodnie z powyższą regułą nie kończą się problemy. Bowiem współcześnie najczęściej wykorzystuje się do odtwarzania muzyki standardu MP3, który zapisuje muzykę w sposób stratny. Owa stratność jest zaprojektowana przez naukowców w taki sposób, aby przeciętny człowiek nie potrafił rozróżnić oryginału od utworu skompresowanego techniką MP3. Niestety owa technika wykorzystuje między innymi właśnie takie analizy zależności dźwiękowych, które skutecznie usuwają efekt dudnienia, czyli nakładania się na siebie fal o bardzo podobnych częstotliwościach. Dlatego utwory zawierające wplecione treści z falami mózgowymi nie mogą być odtworzone w postaci plików MP3 czy innych konkurencyjnych formatów typu OGG, WMF itp. Jedynie bezstratny zapis zgodny ze standardem płyt CD pozwala na takie przechowywanie tak specyficznych utworów. Oczywiście można takie utwory zrzucić do komputera lub urządzenia przenośnego w formacie WAV 44 100 Hz. Trzeba przy tym mieć świadomość, że 1 minuta takiego utworu potrzebuje aż 10,09 MB pamięci (10 razy więcej od zwykłego utworu MP3). Czyli ponad 300 MB przy utworze trzydziestominutowym (moja komórka potrafi odtwarzać taki utwór, ale nie mam więcej pamięci, aby wgrać całą płytę CD w takiej jakości, trzeba mieć odpowiednio dużą pojemność pamięci, aby przechowywać tego typu dane w urządzeniach przenośnych).

Odpowiednio zaprojektowane płyty wymagają nawet właściwego doboru kanałów lewy/prawy w stosowanych słuchawkach, gdyż odwołują się do zależności między lewą a prawą półkulą mózgową. Dlatego zawsze przeczytaj dokładnie instrukcję obsługi dołączoną do płyty (jeśli jest ona zbyt uboga, to przynajmniej dostosuj się do tego, co napisałem w tym artykule).

Sam nie mam dużego doświadczenia, bo przetestowałem zaledwie 2 płyty tego typu i jedną z nich mogę szczerze polecić, jest to Alfa Synhro Theta 2.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.